Strych...
A tu zdjęcia strychu "na gotowo"
A tu zdjęcia strychu "na gotowo"
Możemy się również pochwalić - mamy już brame garażową
Udało się dobrać kolor tak, że jest prawie identyczny jak kolor rolet i podbitki
Dosyć dawno nas tu nie było. Pora uzupełnić troszkę braki....a trochę tego się nazbierało. W chwili obecnej mamy już zrobioną instalację elekryczną (oj tych kabelków, drucików i inych to całe kilometry hi hi), hydrauliczną (podejścia pod zlewy, wannę, odwodnienia liniowe - do kabin prysznicowych, kaloryfery już wiszą i takie tam inne) . Po tych wszystkich pracach przyszła kolej na posadzki. Wygląda to teraz tak:
Dzięki "pieknej zimie" w zeszłym tygodniu ruszyliśmy z tynkami. Trochę się obawialiśmy ale pogoda nam sprzyja. Wczoraj było u nas 12 stopni i tynki schły przy otwartych oknach. W razie mrozów też jesteśmy przygotowani w salonie stoi i grzeje koza.
kawałek naszej sypialni
No i nasze zwierze - koza
Dzisiaj w naszej Julce pojawiły sie parapety