No i prawie po bajorku
Pompa popracowała i są tego jakieś efekty. Dzisiaj od rana w koncu świeci słońce, mamy nadzieję że już nie bedzie więcej padać bo wody nam starczy
Pompa popracowała i są tego jakieś efekty. Dzisiaj od rana w koncu świeci słońce, mamy nadzieję że już nie bedzie więcej padać bo wody nam starczy
Chłopaki nie próżnują i robota idzie. Mamy trochę wody ale damy rade. Od jutra do akcji wkracza motopompa:)
Dzisiaj też przyjechało trochę tłucznia bo trzeba utwardzić podjazd i trochę w środku, żeby nie było tyle błota na działce.
Geodeta swoją pracę zakończył, osie "połapane" to lecimy z tym koksem;)
Jutro ma wjechać stal na zbrojenie i będziemy kręcić. Żeby już tylko nie padało bo i tak jesteśmy opóźnieni dobry miesiąc.
Zima nie odpuszcza ale mimo to startujemy. PNB wydane, bloczki kupione to kopiemy:)
Powoli temperatura pnie się w górę więc porządki na działce w pełni.
Pan geodeta wykonuje swoją pracę